1. Strona główna
  2. Artykuły
  3. Palestyńczycy w Strefie Gazy samoleczenie traumy za pomocą nielegalnych opioidów

Palestyńczycy w Strefie Gazy samoleczenie traumy za pomocą nielegalnych opioidów

Po raz pierwszy dwóch mężczyzn zostało skazanych na śmierć za przemyt narkotyków w Strefie Gazy. Dzieje się tak w związku z widocznym wzrostem nielegalnego używania opioidów na terytorium, gdzie dostęp do legalnej pomocy przeciwbólowej i opieki zdrowotnej jest ograniczony przez trwające izraelskie oblężenie.

19 marca obaj mężczyźni zostali skazani za przemyt konopi indyjskich i Pigułki 3,985 tramadolu będącego lekiem opioidowym z Egiptu na palestyńskie terytorium Gazy. Jeden został skazany na powieszenie, drugi na rozstrzelanie ministerstwo spraw wewnętrznych.

An szacunkowa Od początku 400,000 roku w Gazie skonfiskowano 2017 XNUMX tabletek tramadolu.

Od czasu przejęcia władzy przez Hamas, obecną partię rządzącą w Gazie, w 2007 r. stracono wiele osób. Jest to jednak pierwszy przypadek, w którym osoby zostały skazane na śmierć za przestępstwa narkotykowe; wcześniej kara była zarezerwowana dla skazanych za morderstwo lub szpiegostwo na rzecz Izraela.

Chociaż przestępstwa narkotykowe znacznie różnią się od szpiegostwa, Hamas sugeruje, że są one ze sobą ściśle powiązane. Na konferencji prasowej 19 marca rzecznik MSW, Iyad Bezm, zarzucił Izraelowi udział w handlu narkotykami do Palestyny.

„Celem [Izraela] jest zniszczenie społeczeństwa palestyńskiego”, Bezm powiedział na konferencji prasowej po skazaniu dwóch mężczyzn.

„To, czego [Izraelowi] nie udało się osiągnąć przez wojnę i oblężenie, nie uda mu się osiągnąć przez szerzenie narkotyków. […] Każdy, kto handluje narkotykami, popełnia nie mniejszą zbrodnię niż ci, którzy szpiegują dla [izraelskiej] okupacji; ich cel jest ten sam: zniszczyć społeczeństwo palestyńskie”.

Chociaż nie ma dowodów sugerujących, że władze Izraela są współwinne handlu narkotykami do Palestyny, wzrost konsumpcji tramadolu w Gazie wydaje się być nierozerwalnie związany ze szkodami wyrządzonymi przez izraelską politykę na tym terytorium.

Tramadol jest lekiem opioidowym, który może być stosowany w leczeniu bólu i zespołu stresu pourazowego (PTSD). Nic więc dziwnego, że zyskała popularność w miejscu spustoszonym przez konflikt, gdzie dostęp do legalnie przepisanych leków jest ograniczony przez trwające od dekady izraelskie oblężenie.

Tysiące palestyńskich cywilów zostało zabitych lub rannych w Strefie Gazy w ciągu ostatniej dekady, głównie w wyniku trzech niszczycielskich operacji wojskowych prowadzonych przez Siły Obronne Izraela (IDF) – w latach 2008, 2012 i 2014 – na gęsto zaludnionym terytorium.

W wywiad z Al-Monitorem, palestyński farmaceuta w Gazie twierdził, że każdego dnia na tym terytorium sprzedawano około pół miliona tabletek tramadolu w okresie największego rozpowszechnienia tego narkotyku – w latach 2012-2014.

Twierdził, że lek stał się „podstawowym elementem każdego domu” ze względu na niską cenę i skuteczność w uśmierzaniu „ogromnego poczucia niepokoju” w Gazie.

He twierdził, że osoby „uzależnione” od nielegalnego tramadolu „to młodzież, studenci, absolwenci uniwersytetów i osoby z rodzinami, w tym zarówno mężczyźni, jak i kobiety”, którzy, szczególnie w czasie wojny, „odczuwali egzystencjalny niepokój z powodu różnych operacji wojskowych IDF i niemożliwego przymusu ekonomicznego”.

Rzeczywiście, a Badanie 2014 w Arab Journal of Psychology wykazało, że aż 92 procent nastolatków (w wieku 13-18 lat) w Gazie wykazywało objawy zespołu stresu pourazowego. Co gorsza, tzw stopa bezrobocia na terytorium wynosi 42 procent, a stopa bezrobocia wśród młodzieży wynosi 58 procent; jedne z najgorszych takich wskaźników na świecie, według Bank Światowy.

Zachętę Palestyńczyków w Gazie do samoleczenia za pomocą nielegalnie nabytego tramadolu pogarsza brak dostępu do wystarczającej opieki zdrowotnej.

– powiedział Mahmoud Daher, szef biura Światowej Organizacji Zdrowia w Strefie Gazy irlandzki Times że szpitalom w Gazie brakuje jednej trzeciej niezbędnych leków i podstawowych artykułów szpitalnych. Winę ponosi izraelska blokada sprzętu medycznego i „brak środków finansowych” rządu Gazy, Daher opisane.

B'tselem, izraelskie centrum praw człowieka, również ma swoje miejsca znaczna wina na izraelskich urzędników za słaby dostęp Palestyńczyków do opieki zdrowotnej w Strefie Gazy.

„Wady systemu wynikają po części z zaniedbania przez prawie cztery dekady bezpośredniej okupacji Strefy Gazy przez Izrael”, stwierdził w 2016 r., „oraz izraelskiego oblężenia… [które] nakłada ograniczenia na lekarzy podróżujących poza Strefę Gazy w celu kontynuowania szkolenia medycznego i specjalizacji”.

Nie wiadomo jeszcze, czy nowe twarde podejście Hamasu do ludzi, którzy sprzedają narkotyki, będzie miało jakikolwiek namacalny wpływ na importowane ilości. Niezależnie od tego, podczas gdy niezliczone osoby w Gazie nadal cierpią z powodu bólu fizycznego i zespołu stresu pourazowego bez wystarczającego dostępu do opieki zdrowotnej, nieuniknione jest, że czarny rynek tramadolu będzie nadal istniał.

Poprzedni post
Rodrigo Duterte wznawia filipińską wojnę narkotykową pomimo wezwań do śledztwa
Następny post
Stany Zjednoczone chcą zezwolić na testy narkotykowe w celu uzyskania zasiłku dla bezrobotnych

Related content