1. Strona główna
  2. Artykuły
  3. „Chcemy wyzdrowienia” Pracownice seksualne używające narkotyków w Burundi

„Chcemy wyzdrowienia” Pracownice seksualne używające narkotyków w Burundi

Kobiety to często grupa zażywająca narkotyki mniej serwowane lub napotkać wyższe bariery w dostępie do usług redukcji szkód. Jest to szczególnie zaostrzone narażonych grup kobiet, które są w I NA zewnątrz więzienia, są bezdomni lub uciekają się do prostytucji, aby się utrzymać.

Dzieje się tak zwłaszcza w Burundi. W latach 1993–2005 w tym południowoafrykańskim narodzie toczyła się brutalna wojna domowa, która spowodowała masowe przesiedlenia ludności i niestabilność rodzin. Handel dziećmi i przymusowa prostytucja zostały zgłoszone dopiero w 2014 r Sprawiedliwość i Równość. Niestabilność i zbrodnie humanitarne trwają jeszcze długo po zawarciu porozumienia pokojowego: a 2019 r Raport ONZ Komisja Śledcza ds. Burundi zauważyła, że ​​„od maja 2018 r. w Burundi trwają poważne naruszenia praw człowieka”, których dopuścili się członkowie ligi młodzieżowej partii rządzącej, a także policja.

Jako TalkingDrugs wcześniej informowaliśmyjest to także kraj, w którym zażywanie narkotyków jest wysoce kryminalizowane. Z tego powodu trudno jest zrozumieć, ile osób używa narkotyków. Dokonano ostatniej szybkiej oceny w 2017 przez Burundi Alliance on AIDS (ABS), według szacunków, w Burundi około 3,000 osób zażywa narkotyki, z czego 175 zażywało narkotyki dożylnie. Chociaż trudno to oszacować, uważa się, że liczba ta wzrosła: w niepublikowanym badaniu przeprowadzonym przez BAPUD w 2022 r., do którego dotarła firma TalkingDrugs, oszacowano, że w Burundi 6,000 osób zażywa narkotyki, z czego 500 to osoby zażywające narkotyki dożylnie.

Ten szerszy kontekst polityczny stworzył brutalne środowisko dla kobiet: a Badanie rządowe 2017 ustaliło, że 36% kobiet w Burundi w wieku od 15 do 49 lat doświadczyło przemocy fizycznej przynajmniej raz w życiu; w 57% przypadków zrobił to mąż lub partner intymny.

„Kobiety zażywające narkotyki w Burundi mają szczególne problemy z powodu nierówności płci w społeczeństwie” – powiedziała TalkingDrugs członkini BAPUD. „Kiedy nastolatka zaczyna zażywać narkotyki, jest natychmiast wyganiana z domu. Wiele z nich, aby przeżyć, zaczyna wykonywać pracę seksualną. Inni mieszkają w gorących miejscach [zażywania narkotyków] z mężczyznami i dlatego wiele z nich zachodzi w ciążę w młodym wieku”.

Chociaż bardzo brakuje danych, najnowsza aktualizacja UNAIDS w 2016 oszacowało, że w Burundi było około 51,000 1,500 prostytutek. Dane własne BAPUD szacują, że w kraju około XNUMX kobiet przyznaje się do używania narkotyków.

Chociaż istnieją pewne interwencje, którymi można się zająć przemoc na tle płciowym i zapewniają dodatkowe usługi zdrowotne osobom świadczącym usługi seksualne, skupiały się one głównie na leczeniu HIV/AIDS, a nie szkód związanych z narkotykami. Wstrzykiwanie narkotyków jest nie uznane publicznie, zapobiegając wdrażaniu na poziomie krajowym działań mających na celu redukcję szkód, takich jak programy igieł i strzykawek lub substytucyjna terapia opioidowa.

Dzięki anonimowemu członkowi BAPUD firmie TalkingDrugs udało się przeprowadzić wywiad z dwiema prostytutkami w Bużumburze, największym mieście Burundi. Odpowiedzi zostały zredagowane dla przejrzystości.

 

Jak zaczęło się Twoje zażywanie narkotyków?

Kobieta 1: Zaczęłam, kiedy byłam za młoda, nie analizowałam tego, co zaczęłam robić, to dzięki moim przyjaciołom i kolegom z klasy.

Kobieta 2: Podczas wojny lat 90. spotkałam mężczyzn, którzy mnie zgwałcili, nie otrzymałam wsparcia, bo nie miałam rodziców. Zacząłem brać narkotyki, bo czułem, że to jedyny sposób na pocieszenie mojego serca. Znalazłem kobiety i mężczyzn zażywających narkotyki i stali się moimi przyjaciółmi.

 

Czy otrzymałeś jakieś wsparcie od państwa, swojej rodziny lub społeczności?

Kobieta 1: Tak, zaczęłam prosić o pieniądze w domu, ale kiedy dowiedzieli się, że wydaję je na narkotyki, przestali [mi dawać] i zaczęłam kraść im pieniądze, aż mnie wygonili z domu.

Kobieta 2: Pewnego dnia skontaktowali się ze mną edukatorzy rówieśniczy z BAPUD, którzy przybyli do hotspotu [lokalnego miejsca zażywania narkotyków], aby opowiedzieć nam o HIV i gruźlicy. Poszłam do ANSS – Burundi [Krajowe Stowarzyszenie Wspierania Osób Seropozytywnych] na badanie przesiewowe i okazało się, że jestem nosicielem wirusa HIV.

 

Jakie wsparcie uważasz za najbardziej potrzebne?

Kobieta 1: Jeśli to możliwe, chcę chodzić do domów rekonwalescencji, chcę zmienić zachowania, w tych domach chcę uczyć się pracy, ponieważ mam dzieci do wyżywienia.

Kobieta 2: Chcemy, aby domy rekonwalescencji pomogły nam zaprzestać używania narkotyków. Chcemy tam uczyć się pracy, a nie spędzać cały dzień w hotspotach, chcemy znaleźć zawód.

Poniżej wywiad przeprowadzony w Bużumburze z jedną z kobiet

Leczenie odwykowe nie jest powszechnie dostępne dla obywateli w całym Burundi. Program Narodów Zjednoczonych ds. Rozwoju (UNDP) przeznaczył jednak fundusze na rozpoczęcie dystrybucji metadonu w całym kraju w 2024 r. Do tego czasu kobiety najprawdopodobniej pozostaną w obecnej sytuacji, szukając schronienia i pracy w hotspotach i innych domach, aby przeżyć.

Poprzedni post
Problem z postrzeganiem uzależnienia jako nieuniknionego
Następny post
Czy przywódcy Ameryki Łacińskiej w końcu zjednoczą się, aby zakończyć wojnę narkotykową?

Related content